Wielki talent koszmarnie spudłował z rzutu karnego. Piłka wyleciała poza stadion [WIDEO]
Brian Brobbey uważany jest za wielki piłkarski talent. 19-latek wczoraj "dał o sobie znać". O rzucie karnym w jego wykonaniu mówi niemal cały świat futbolu.
Brobbey to jedna z pereł Ajaksu Amsterdam. Napastnik ma dopiero 19 lat, a eksperci już wieszczą mu wielką karierę. Miesiąc temu na naszych łamach nakreśliliśmy sylwetkę zawodnika, który coraz częściej porównywany jest do Romelu Lukaku.
Brobbey po sezonie zmieni barwy klubowe - przeniesie się do RB Lipsk. Póki co piłkarz ogrywa się w drużynie rezerw Ajaksu Amsterdam. Wczoraj w spotkaniu Eerste Divisie 19-latek mógł się wpisać na listę strzelców. W 39. minucie uderzył z rzutu karnego i... efekt był fatalny.
Snajper nie trafił w bramkę. Piłkę przeniósł wysoko nad poprzeczką. Futbolówka przeleciała nawet ponad dachem jednej z trybun i wyleciała poza stadion. O koszmarnym wykonaniu "jedenastki" szybko zrobiło się głośno.
- Najgorszy karny w historii? Stadion mały, ale i tak to była straszna próba. Brobbey jest postrzegany w Bundeslidze jako ten, który na dłuższą metę ma zastąpić Timo Wernera - czytamy na "Givemesport.com".
- Wielkie pudło! Brobbey uderzył z rzutu karnego poza stadion. Napastnik wiele razy w tym sezonie zachowywał zimną krew, ale tym razem był wyjątkowo niechlujny - dodaje redakcja "Ad.nl".
- Niejednokrotnie widzieliśmy, gdy piłka leciała nad poprzeczką po rzucie karnym, ale wywalenie piłki poza stadion to jest już coś. Chcielibyśmy wiedzieć, gdzie wylądowała futbolówka - i czy uderzyła w czyjś samochód na parkingu - kąśliwie komentuje "Sportbible.com".