Wczoraj finał Ligi Mistrzów, dziś czwarta liga. Szymon Marciniak poprowadzi zaskakujący mecz
Szymon Marciniak nie będzie zbyt długo odpoczywał po finale Ligi Mistrzów. Polski arbiter został wyznaczony do jednego ze spotkań w IV. lidze.
W minioną sobotę Szymon Marciniak sędziował w meczu Manchesteru City z Interem. Chociaż naszemu arbitrowi zdarzyły się drobne pomyłki, to jego występ całościowo został oceniony jako bardzo dobry.
Wiele osób spodziewało się, że teraz 42-latek nieco odpocznie. W końcu za nim nie tylko wymagający i emocjonujący sezon, ale też trudna sytuacja dotycząca możliwego zawieszenia przez UEFA.
Teraz okazało się jednak, że Marciniak przerwy nie potrzebuje. Kiedy bowiem pojawiła się okazja do sentymentalnego powrotu na stadion w Bełchatowie, to płocczanin się na nią zdecydował.
Ogłoszono, że to właśnie ten sędzia - uważany za najlepszego na świecie - poprowadzi środowy mecz GKS-u Bełchatów z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Będzie to spotkanie 36. kolejki IV. ligi łódzkiej.
Marciniak podjął takie kroki, ponieważ to właśnie w Bełchatowie debiutował jako arbiter Ekstraklasy. W kwietniu 2009 roku GKS pokonał Odrę Wodzisław 3:0.
- To sytuacja bez precedensu, ale Szymona nie trzeba było długo namawiać - powiedział Adam Kazimierczak, prezes ŁZPN, cytowany przez "Łódzki Futbol".
Obecnie GKS Bełchatów zajmuje 1. miejsce w lidze i ma punkt przewagi nad Widzewem Łódź II. Sokół plasuje się na 8. lokacie.