Tylko nie to! Bolesna klęska Jagiellonii, a to nie koniec [WIDEO]
Jagiellonia przegrała w Lidze Konferencji! Mlada Boleslav ograła mistrzów Polski 1:0 (0:0), a to nie koniec kłopotów drużyny Adriana Siemieńca.
Początek meczu był toczony pod dyktando gospodarzy. Już w pierwszych minutach swoją drużynę dwukrotnie musiał ratować Abramowicz. Później wcale nie było znacznie lepiej.
Swoje uderzenia oddali Imaz, Nene oraz Churlinov, ale żaden z nich nie miał większych szans na pokonanie golkipera Czechów. Tym samym do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.
Po zmianie stron znów zrobiło się gorąco w polu karnym "Dumy Podlasia". W 48. minucie Abramowicz zareagował jednak doskonale i wybronił sytuację sam na sam z Kusejem. Chwilę później powtórzył wyczyn, zdołał zatrzymać Ladrę.
Niestety, defensywa białostoczan musiała w końcu pęknąć. W 76. minucie Kusej podał do Vydry, a ten oddał idealny strzał z dystansu. Piłka zatrzepotała w okienku.
W końcówce meczu "Duma Podlasia" próbowała ruszyć do ataku, ale z akcjami wychodziła niczym mucha pokryta smołą. To Czesi stwarzali sobie kolejne okazje, ale - na szczęście dla przyjezdnych - nie byli skuteczni.
Niemniej w doliczonym czasie gry doszło do sporej scysji. Dieguez chwycił rywala za twarz i początkowo obejrzał żółtą kartkę. Sytuacja została jednak sprawdzona przez VAR, a następnie Hiszpana wyrzucono z boiska. Nie zagra więc w następnym meczu Ligi Konferencji.
Ostatecznie czwartkowe spotkanie zakończyło się bolesną porażką Jagiellonii 0:1 (0:0). W jej efekcie mistrzowie Polski plasują się na 8. pozycji w tabeli Ligi Konferencji i muszą mocno popracować, jeśli chcą awansować bezpośrednio do 1/8 finału.