Trener Śląska: Zawodnicy musza zdać sobie sprawę, że w tym miejscu muszą dać z siebie jeszcze więcej
- Prognostyk jest taki, że zawodnicy zaczynają walczyć jeden za drugiego, ale trzeba dołożyć trochę jakości - powiedział Paweł Barylski podczas konferencji prasowej.
W meczu 20. kolejki LOTTO Ekstraklasy, Śląsk Wrocław przegrał na wyjeździe z Pogonią Szczecin 1:2 (1:0). Zdaniem Pawła Barylskiego, jego drużynie brakuje jakości.
- Pierwsza połowa to realizacja naszego planu. Staraliśmy się grać niskim pressingiem. Wiedzieliśmy, że Pogoń u siebie ostatni mecz przegrała we wrześniu. Mimo że Pogoń się utrzymywała przy piłce, to nie miała sytuacji. My mieliśmy dwie kontry Piecha i Robaka, co dało 1:0 do przerwy. Pogoń nas zdominowała w drugiej. Zawodnicy zbierali dużo drugich piłek. Byliśmy cofnięci - ocenił 43-latek.
- Moment od 50 do 75 minuty był dla nas krytyczny. Pogoń dochodziła często do strzałów. Nie zareagowaliśmy tak jak trzeba. Zawodnicy musza zdać sobie sprawę, że w tym miejscu muszą dać z siebie jeszcze więcej. Nie ma piłek straconych w takiej sytuacji. Jest ciężko. Prognostyk jest taki, że zawodnicy zaczynają walczyć jeden za drugiego, ale trzeba dołożyć trochę jakości - dodał szkoleniowiec Śląska.
Wrocławski klub ma na koncie 18 punktów i zajmuje obecnie 14. miejsce w ligowej tabeli.
(za pogonszczecin.pl).