"To niesprawiedliwe". Alba odpadł i już krytykuje zasady MLS
Jordi Alba jest rozżalony po odpadnięciu Interu Miami z tegorocznych rozgrywek MLS. Hiszpan uważa, że format rozgrywek jest zły.
Inter w trakcie sezonu wyrósł na faworyta do mistrzostwa MLS. Był zdecydowanie najlepszy w zasadniczej części rozgrywek. Ustanowił nawet jej punktowy rekord.
W play-offach Inter potknął się już na pierwszej przeszkodzie. Rozgoryczenia związanego z przegraną rywalizacją z Atlantą United nie ukrywał Jordi Alba, który nagle skrytykował zasady MLS.
- To był dobry sezon, ale chcieliśmy wygrać mistrzostwo. Format rozgrywek wydaje mi się trochę niesprawiedliwy - żalił się Alba.
- Gdyby to ode mnie zależało, to w finale graliby mistrzowie obu konferencji. To byłoby najbardziej sprawiedliwe - dodał Hiszpan.
Zdaniem Alby z przebiegu gry Inter zasłużył na zwycięstwo w trzecim meczu. O postawie Atlanty powiedział w dość wymowny sposób.
- Gratulacje dla rywali. Znali swoje atuty, a ich bramkarz grał spektakularnie, co zrobiło różnicę. Myślę, że w trzecim meczu byliśmy lepsi i dominowaliśmy. Oni zaatakowali cztery razy i strzelili trzy gole - podsumował Alba.