"To jakaś nagonka". Odebrał nagrodę od Kuleszy, teraz zdecydowanie go broni. Jest reakcja prezesa PZPN

"To jakaś nagonka". Odebrał nagrodę od Kuleszy, teraz zdecydowanie go broni. Jest reakcja prezesa PZPN
Tomasz Folta / PressFocus
W ostatnim czasie w mediach pojawiły się poważne zarzuty pod adresem Cezarego Kuleszy. W rozmowie z "Faktem" jednemu z nich zaprzecza Marcin Oleksy, ampfutbolista, który odebrał specjalną nagrodę od działacza.
Na łamach "Gazety Wyborczej" pojawił się niedawno obszerny artykuł, w którym pisano między innymi o kulisach rozstania z Paulo Sousą. Portugalczyk miał mieć za złe Cezaremu Kuleszy, że ten często znajduje się pod wpływem alkoholu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wpływ napojów wysokoprocentowych miał być wyczuwalny między innymi w przypadku niedawnego spotkania z Albanią. Prezes PZPN według "Gazety Wyborczej" miał być "półprzytomny", gdy wręczał pamiątkową paterę ampfutboliście, Marcinowi Oleksemu, który zdobył najładniejszą bramkę 2022 roku. Teraz sam zawodnik dementuje to w rozmowie z "Faktem".
- Prezes nie wyglądał na osobę, która by się zataczała. Ja nie wyczułem ani alkoholu, ani nie zauważyłem, żeby prezes był pijany - powiedział Oleksy w rozmowie z dziennikarzami.
- Myślę, że bardziej był zadowolony z tego, co się dzieje, że wręczał mi tę nagrodę. Zresztą, moje dzieci były ze mną i on o tym wiedział, tak więc to raczej jakaś nagonka - skwitował.
W mediach społecznościowych wypowiedź Oleksego cytuje sam Kulesza. Prezes PZPN jest wdzięczny piłkarzowi, że ten publicznie stanął w jego obronie.
- W przeciwieństwie do anonimowych oszczerców, Marcin Oleksy wystąpił pod swoim nazwiskiem i opowiedział, jak było naprawdę. Marcin, dziękuję! Ciekawe, jaką kolejną bzdurę wymyśli „anonimowy rozmówca” - napisał Kulesza.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik20 Dec 2023 · 14:56
Źródło: Fakt/X

Przeczytaj również