Tak Grosicki chce się pożegnać z kadrą. Ma dokładny plan

Grosicki ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery w trakcie ostatnich mistrzostw Europy. W kadrze zagra jeszcze tylko jedno, pożegnalne spotkanie.

- Chciałbym w tym ostatnim moim meczu w biało-czerwonych barwach pojawić się na boisku na 11 minut. Tak, żeby kibice mieli okazję mnie dobrze pożegnać, bo mam od nich wiele dowodów sympatii, wiem, że byłem dla nich ważnym zawodnikiem kadry, często mnie wspierali, skandowali moje nazwisko, itd. Poza tym w podobny sposób żegnali się z kadrą moi starsi koledzy m.in. Artur Boruc, Łukasz Fabiański, Łukasz Piszczek czy Kuba Błaszczykowski. Ja też bym chciał się rozstać z drużyną narodową w ten sposób. Z klasą - powiedział Grosicki w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty.

Na pożegnalny mecz piłkarza Pogoni w kadrze będzie trzeba zapewne poczekać. W listopadzie nie będzie warunków do zorganizowania takiego benefisu. Biało-czerwoni zagrają ważny mecz ze Szkocją w Lidze Narodów. Z kolei w przyszłym roku rozpoczną się eliminacje do mistrzostw świata.

- Toczą się rozmowy, bo przecież najważniejsze jest dobro drużyny, która musi zdobywać punkty w Lidze Narodów, także w meczu ze Szkocją. Czekam więc na decyzję Michała Probierza i PZPN, bo być może ten mój mecz pożegnalny odbędzie się dopiero w przyszłym roku - przyznał 36-latek.

Grosicki rozegrał w reprezentacji Polski aż 94 mecze. Strzelił w nich 17 goli.

- Miałem świadomość, że najlepsze lata w kadrze mam już za sobą. Chciałem się bardziej skoncentrować na celach związanych z klubem, bo trudno było mi znosić stałą huśtawkę nastrojów. Czy będę powołany na kolejne zgrupowanie reprezentacji, czy nie? Czy zagram, czy nie zagram? Nie chciałem już tego, bo też mam świadomość, ile znaczyła dla mnie reprezentacja Polski i ile dla niej zrobiłem. Zapamiętam z kariery w kadrze tylko te piękne chwile - podsumował Grosicki.