Szokująca kartka w Premier League! Arsenal zatrzymany [WIDEO]

Sobotni mecz mógł rozpocząć się doskonale dla Arsenalu. Odegaard posłał kapitalne podanie górą, ale z okazji nie skorzystał Saka. W 38. minucie gospodarze dopięli jednak swego za sprawą trafienia Havertza. Niemiec przeniósł piłkę nad wychodzącym bramkarzem.

W dalszej części pierwszej połowy kartki zobaczyli Rice, a także Partey. Trossard zaś miał szansę nad podwyższenie wyniku, lecz zatrzymał go Verbruggen.

Po zmianie stron niegroźne dotąd Brighton w końcu zaczęło wyglądać lepiej. "Kanonierzy" natomiast zupełnie stracili koncentrację. Dowodem na to zachowanie Rice'a. Reprezentant Anglii odkopał piłkę należącą się "Mewom", wobec czego arbiter pokazał mu drugą żółtą kartkę. Defensywnego pomocnika usunięto z boiska, chociaż sam został ostro potraktowany przez Veltmana.

Niedługo później goście dopięli swego i doprowadzili do wyrównania. Wszystko dzięki niezawodnemu Jaoo Pedro, który trafił do siatki w 58. minucie. To na dobre otworzyło spotkanie.

Niemniej piłkarze obu drużyn mieli gigantyczne problemy ze skutecznością. Zawodził Saka, sytuacji sam na sam nie wykorzystał Havretz, natomiast Ayari uderzył w Rayę, chociaż miał wolne 3/4 bramki.

Ostatecznie żaden z zespołów nie zdołał przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Arsenal zremisował z Brighton 1:1 (1:0). Dla obu zespołów to pierwsza strata punktów w bieżącym sezonie.