Strajk w polskim klubie! Piłkarze mieli dość
Źle się dzieje w Olimpii Elbląg. Piłkarze drugoligowca zastrajkowali i nie wyszli na czwartkowy trening.
O sytuacji Olimpii poinformował portal tvpsport.pl. Według niego zachowanie piłkarzy było podyktowane zaległościami finansowymi, które ma wobec nich klub.
Opóźnienia w płatnościach mają się zbliżać do trzech miesięcy. Piłkarze nie dostali też obiecanej premii za poprzedni sezon.
Na opuszczonym treningu może się nie skończyć. Piłkarze zapowiadają, że jeśli klub nie podejmie kroków w kierunku naprawy sytuacji, to opóźnią wyjście na zbliżający się mecz z GKS-em Jastrzębie.
Prezes Olimpii nie kryje, że klub znalazł się w trudnej sytuacji finansowej. Wyjaśnił, skąd wzięły się zaległości wobec zawodników.
- Otrzymaliśmy mniejsze środki z Pro Junior System, niż zakładaliśmy. To zachwiało nasz budżet. Poza tym są też opóźnienia w płatnościach od sponsorów. Wierzę, że uda nam się wyjść na prostą i zaczniemy normalnie funkcjonować. Gdy tylko pojawią się środki, wszystkie zaległości zostaną uregulowane - powiedział Paweł Guminiak, prezes Olimpii, w rozmowie z tvpsport.pl.
Ekipa z Elbląga ma już za sobą jeden mecz w tym sezonie. Na inaugurację rozgrywek zremisowała z Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:0.