Rosjanie krytykują transfer Grzegorza Krychowiaka. Zarzucają mu hipokryzję. "Wstyd i podwójne standardy"

Środkowy pomocnik już kilka miesięcy temu odmówił gry w dotychczasowej drużynie. Powodem jest agresja rosyjskich wojsk na Ukrainę. Codziennie giną tam cywile.

Końcówkę sezonu 2021/2022 Krychowiak spędził na wypożyczeniu w AEK-u Ateny. Później wrócił do Krasnodaru. Gdy FIFA pozwoliła piłkarzom na ponowne zawieszenie swoich kontraktów, poinformował włodarzy klubu o chęci odejścia.

Zdecydował się na przyjęcie dość egzotycznej propozycji. Reprezentant Polski związał się z Al-Shabab. Ten ruch krytykują rosyjskie media, zarzucając zawodnikowi hipokryzję.

- To wstyd dla Krychowiaka. Wyjechał z Rosji do kraju, który jest w stanie wojny. Podwójne standardy? Akt chłopca, nie mężczyzny - napisali dziennikarze serwisu "Sport24.ru".

- Krychowiak oczywiście nie chciał podążać ścieżką Rybusa - chęć Grzegorza do gry na mundialu 2022 w Katarze jest zrozumiała. Jednak wybór nowego klubu przez Krychowiaka można nazwać hipokryzją. Arabia Saudyjska, do której teraz przeprowadził się Grzegorz, prowadzi wojnę w Jemenie od marca 2015 roku - podkreślono.

W podobnym tonie wypowiadali się także niektórzy polscy dziennikarze. Na niekonsekwencję w działaniach Krychowiaka uwagę zwrócił Piotr Żelazny. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.