Reprezentacja Niemiec może stracić utalentowanego piłkarza. Walczy o niego kadra z Afryki

Obecnie Yann Bisseck jest związany z Interem. 23-latek trafił do włoskiego klubu w letnim okienku transferowym, gdy sprowadzono go z Aarhus GF. Włosi zapłacili siedem milionów euro.

Do tej pory defensor wystąpił w sześciu meczach mediolańczyków, a szanse otrzymał nawet w Lidze Mistrzów. Co więcej, udało mu się zanotować asystę w spotkaniu z Benfiką (3:3).

Dobra dyspozycja młodego zawodnika zwróciła uwagę reprezentacji Kamerunu. Dziennikarz Florian Plettenberg przekazał, że przedstawiciele afrykańskiej drużyny naciskają na piłkarza, aby ten reprezentował ich w przyszłości. Za takim rozwiązaniem opowiada się między innymi Samuel Eto'o.

Tym samym Niemcom grozi potencjalna strata utalentowanego gracza. Do tego jednak daleka droga, gdyż sam Bisseck marzy o tym, aby występować dla niemieckiej reprezentacji. Szkopuł w tym, że na ten moment nie doczekał się powołania od Juliana Nagelsmanna.

23-latek urodził się w Niemczech, ale ma kameruńskie korzenie. Niemniej od 2016 roku regularnie występuje w młodzieżowych zespołach "Nationalelf". Jego macierzystym klubem jest zaś FC Koeln.