Poważny wypadek reprezentacji Bułgarii. Kierowca stracił panowanie nad autobusem [ZDJĘCIA]
Reprezentacja Bułgarii uczestniczyła w poważnym wypadku. Portal "Visioner" donosi, że jeden z kierowców autobusu stracił panowanie nad swoją maszyną i uderzył w pojazd, który znajdował się przed nim.
Reprezentacja Bułgarii rywalizuje w tegorocznej edycji Ligi Narodów. Podopieczni Ivanova trafili do grupy C, gdzie jest także Macedonia Północna, Gruzja oraz Gibraltar.
Po trzech meczach Bułgarzy są dalecy od optymizmu. Udało im się wywalczyć tylko dwa punkty - zremisowali z Macedonią, a w ostatniej kolejce zanotowali wstydliwe 1:1 przeciwko Gibraltarowi.
Teraz kadra szykowała się na rewanż z Gruzinami. W pierwszym spotkaniu podopieczni Willy'ego Sagnola rozbili przeciwników aż 5:2.
Mecz w Tbilisi zaplanowano na 12 czerwca. Bułgarzy na miejsce udali się jednak ze stosownym wyprzedzeniem. Niestety, po drodze mieli poważnie wyglądający wypadek.
Jeden z kierowców autobusu stracił panowanie nad maszyną i uderzył w pojazd, który znajdował się przed nim. Niebezpiecznego urazu doznał Todor Nedelev, ofensywny pomocnik "Trójkolorowych".
Stan 29-latka jest jednak stabilny. Bułgar został przewieziony do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy w związku z uszkodzeniami czaszki, w którą wbiły się odłamki szkła.
Na ten moment nie podjęto ostatecznej decyzji, czy niedzielny mecz z Gruzją odbędzie się we wskazanym wcześniej terminie. Prawdopodobnie do zmiany jednak nie dojdzie.