Były piłkarz Realu bohaterem. Było o włos od tragedii [WIDEO]
Wychowanek Realu Madryt, Sergio Arribas, był świadkiem niepokojącej sytuacji podczas pobytu na wakacjach. Hiszpan i jego partnerka wskoczyli do wody, aby ratować topiącą się w oddali parę.
Mimo tego, że sezon 2023/24 zakończył się spadkiem Almerii do drugiej ligi, Sergio Arribas ma powody do zadowolenia. Hiszpan rozegrał 34 mecze, zdobył dziewięć bramek i dołożył cztery asysty.
Wraz z końcem rozgrywek Arribas opuścił Hiszpanię i udał się na wakacje. Od kilku dni pomocnik i jego partnerka wypoczywają na Malediwach. W niedzielę doświadczyli oni niepokojącej sytuacji.
Z informacji podanej przez serwis Muhbir wynika, że 22-letni gracz dostrzegł w oddali topiącą się parę. Dwie osoby zostały porwane przez prąd morski, po czym zaczęły prosić o pomoc.
Piłkarz Almerii widząc ten incydent, bez chwili zawahania wskoczył do wody i natychmiast ruszył z ratunkiem. Arribas dopłynął do wspomnianych osób, a następnie pomógł parze dostać się do brzegu. Dzięki szybkiej interwencji zawodnika udało się zapobiec tragedii.
Sergio Arribas trafił do Almerii w połowie 2023 roku z Realu Madryt. Hiszpański klub zapłacił za pomocnika sześć mln euro. Stołeczny klub zachował z kolei 50% praw do zawodnika, co umożliwia tegorocznemu zwycięzcy Ligi Mistrzów odkupienie swojego wychowanka.