Radović szczerze po zwycięstwie Legii. Nagle musiał przerwać wywiad [WIDEO]
Miroslav Radović zasiadł na trybunach przy okazji ostatniego spotkania Legii Warszawa. Legenda stołecznego klubu pochwaliła zespół Goncalo Feio, ale też wskazała, gdzie jeszcze należy się poprawić.
Legia nie zwalnia tempa w Lidze Konferencji. W miniony czwartek stołeczni pokonali TSC 3:0 (1:0). Tym samym zajmują trzecie miejsce w tabeli, lepsze są tylko Fiorentina oraz Chelsea.
Gościem podczas spotkania z Serbami był Miroslav Radović. Były zawodnik "Wojskowych" zasiadł na trybunach, a po zakończeniu meczu udzielił krótkiego wywiadu dla polskich mediów.
- Myślę, że wynik powinien być wyższy. Legia zagrała dobre spotkanie od początku do końca. Była zdecydowanie lepszym zespołem na boisku - stwierdził 40-latek.
- Cieszę się, że mogłem być na meczu i zobaczyć fajną drużynę. (...) Co u mnie? Wszystko dobrze. Mam swoją restaurację, prowadzę ze wspólnikiem. Bawię się budowlanką, menadżerką, wszystkiego po trochu - zdradził.
W pewnym momencie Radović przerwał jednak wywiad. Serb chciał bowiem wyściskać się z Goncalo Feio, który akurat przechodził przez strefę dla mediów.
Radović grał w Legii od 2006 do 2015 roku, a następnie od 2016 do 2019. Łącznie wystąpił w 371 meczach stołecznych i zdobył 88 bramek.