"Przeprosiny niczego nie zmieniają". Były piłkarz PSG uderzył w Messiego
Jerome Rothen skomentował zachowanie Leo Messiego. - Przeprosiny niczego nie zmieniają - uważa Francuz.
Messi niedawno samowolnie opuścił trening PSG. Zamiast tego gwiazdor poleciał do Arabii Saudyjskiej.
Francuski klub zareagował bardzo ostro. Messi został zawieszony na dwa tygodnie. W tym czasie nie może grać i trenować.
Argentyńczyk odniósł się do sprawy w krótkim nagraniu na Instagramie. Wyjaśnił swoje zachowanie i za nie przeprosił.
Słowa Messiego nie przekonały Rothena. Według niego sam piłkarz zdaje sobie sprawę, że postąpił źle.
- Przeprosiny niczego nie zmieniają. Czuję gorycz. Messi powiedział, że przeprasza kolegów, ale nie przeprosił kibiców. Nie rozumiem też, dlaczego mówił, że nie może przełożyć swojego wyjazdu. Przeprosił, ale znalazł wymówkę. Na czym polega jego praca? Na odebraniu czeku czy jak najlepszej grze dla PSG - powiedział Rothen.
- Messi jest w PSG od dwóch lat. Czy pokazał wystarczająco dużo? Nie. PSG nie potrzebuje go, żeby być mistrzem Francji - dodał były piłkarz.