Pokaz mocy PSG! Lille na kolanach [WIDEO]

Podopieczni Luisa Enrique w ostatnich miesiącach spisują się fenomenalnie. Ostatniej porażki doznali w listopadzie, a z ostatnich 16 meczów we wszystkich rozgrywkach wygrali 15.

W sobotnim starciu z Lille gospodarze od początku ruszyli do ataku. W szóstej minucie strzał Dembele obronił Chevalier, ale po dobitce Barcoli bramkarz był już bezradny.

Kwadrans później było już 2:0. Desire Doue dośrodkował w pole karne, a po strzale Marquinhosa futbolówka odbiła się jeszcze od słupka, po czym zatrzepotała w siatce.

W 28. minucie paryżanie po raz kolejny zabawili się z rywalami. Tym razem akcję wykończył Dembele, który był zupełnie niepilnowany z prawej strony pola karnego.

Ozdobą spotkania było jednak trafienie Doue z 37. minuty. Skrzydłowy PSG huknął pod poprzeczkę nie do obrony, wykorzystując podanie od Dembele.

W drugiej części spotkania paryżanie nie musieli już forsować tempa, a Enrique dokonał kilku zmian. W końcówce na Parc des Princes znów zrobiło się ciekawie.

Po podaniu Chwiczy Kwaracchelii w 77. minucie do siatki trafił Barcola. Gol nie mógł jednak zostać uznany, bo Francuz znajdował się na spalonym.

Po chwili z honorowej bramki cieszyło się z kolei Lille. Sposób na pokonanie Gianluigiego Donnarummy znalazł Jonathan David.

Ostatecznie PSG wygrało na własnym boisku 4:1 i umocniło się na pozycji lidera Ligue 1. W środę drużyna ze stolicy Francji w hicie Ligi Mistrzów zmierzy się z Liverpoolem.