Piłkarz zaatakowany przez kibiców podczas meczu LKE. Klub zawodnika ze skargą do UEFA
Pape Habib Gueye z Aberdeen został zaatakowany na tle rasowym przez kibiców podczas meczu przeciwko PAOK-owi w Lidze Konferencji Europy. Szkocki klub złożył skargę do UEFA w związku ze wspomnianym zdarzeniem.
W czwartek Aberdeen zmierzyło się z PAOK-iem w ramach czwartej kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Spotkanie zostało rozegrane na Toumba Stadium w Salonikach.
Mecz zakończył się remisem 2:2. Na listę strzelców po stronie szkockiego zespołu wpisali się Duk oraz Jamie McGrath. Bramki dla greckiej drużyny zdobyli Taison i Mbwana Samatta.
Podczas spotkania doszło do skandalicznej sytuacji z udziałem rezerwowego Aberdeen, Pape Habiba Gueye. O wspomnianym incydencie po zakończeniu meczu poinformował strzelec gola, McGrath.
Senegalczyk został zaatakowany na tle rasowym przez kibiców PAOK-u. Fani obecni na Toumba Stadium mieli wykrzykiwać obraźliwe hasła pod adresem piłkarza.
- Dowiedziałem się o całym zdarzeniu dopiero po zakończeniu meczu. Było ono związane z rasizmem. W piłce nożnej nie ma na to miejsca. Pape był bardzo zdenerwowany całą sytuacją. Musieliśmy się go wesprzeć - mówił McGrath chwilę po meczu.
Niedługo po zakończeniu spotkania, Aberdeen wydało oficjalne oświadczenie w sprawie rasistowskich ataków skierowanych pod adresem Gueye. W związku z zaistniałą sytuacją klub zapowiedział złożenie skargi do UEFA.
- W drugiej połowie meczu Ligi Konferencji Europy przeciwko PAOK-owi zawodnik Aberdeen FC, Pape Habib Gueye, padł ofiarą rasistowskich ataków ze strony sympatyków PAOK-u. Pracownicy Aberdeen FC natychmiastowo poinformowali dyrektora obiektu UEFA o całym zajściu, a po zakończeniu meczu spotkano się z delegatem meczowym UEFA, aby oficjalnie zgłosić sprawę. Pape ma niezachwiane wsparcie swoich kolegów z drużyny i wszyscy w Aberdeen FC będą w pełni współpracować z UEFA w trakcie dochodzenia w tej bardzo poważnej sprawie - napisano w oświadczeniu klubu.
Na chwilę obecną UEFA nie odniosła się do incydentu z udziałem piłkarza Aberdeen. Na oficjalną decyzję organizacji trzeba będzie poczekać.