Piłkarz Legii na radarze Śląska. "Chce go cała Ekstraklasa"
Nadchodzące tygodnie powinny doprowadzić do wielu zmian w szeregach Śląska Wrocław. W piątek dyrektor sportowy wicemistrza Polski opowiedział o ruchach jego klubu na rynku transferowym.
Zakończony sezon Ekstraklasy był znakomity dla Śląska Wrocław. Drużyna prowadzona przez Jacka Magierę uplasowała się na drugiej pozycji w tabeli, lądując jedynie za plecami Jagiellonii Białystok.
Wysokie miejsce w tabeli nie uchroni jednak zespołu przez zmianami w kadrze. Z klubem pożegnają się Daniel Łukasik i Cameron Borthwick-Jackson. Pod znakiem zapytania stoi też przyszłość Erika Exposito. Hiszpan ma kilka ofert. Jedna z nich ma pochodzić z Legii Warszawa.
Przy okazji rozmowy w serwisie "X" głos na temat potencjalnych ruchów zabrał dyrektor sportowy Śląska Wrocław, David Balda. Jak przyznał, podczas letniego okna transferowego szatnię może opuścić Łukasz Bejger. Polski defensor nie powinien bowiem narzekać na brak ofert.
Na radarze wicemistrza Polski znalazł się natomiast Filip Rejczyk. Młody pomocnik Legii Warszawa wciąż nie przedłużył kontraktu z "Wojskowymi", co oznacza, że do Śląska mógłby on trafić za darmo.
- Nie będę kłamał, Śląsk jest zainteresowany Filipem Rejczykiem. Chce go cała Ekstraklasa i kluby z Hiszpanii - powiedział Balda w "Śląskowym gadaniu" na platformie "X", cytowany przez Bartosza Wieczorka.
Filip Rejczyk jest uznawany za bardzo duży talent, lecz do tej pory nie mógł liczyć na zadowalającą liczbę występów w pierwszym składzie. Na koncie 18-latka znalazło się zaledwie sześć spotkań. Jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2024 roku i nie wiadomo, czy zostanie przedłużony.