Ogromny problem Manchesteru United. Jeszcze tego im brakowało
W minionym tygodniu Manchester United ogłosił wstępne plany dotyczące budowy obiektu New Trafford. Jak się okazuje, po drodze pojawił się duży kłopot. Wszystko przez konstrukcję stadionu.
Manchester United pokonał w niedzielę Leicester City 3:0 i zaliczył drugie zwycięstwo na przestrzeni kilku dni. Dobre wieści dla kibiców nie kończą się jednak na komplecie punktów w Premier League.
Kilka dni temu ujawniono plan przebudowy stadionu. New Trafford mogłoby pomieścić aż 100 tys. kibiców, co czyniłoby ten obiekt jednym z największych w Europie. Jego projekt zrobił wrażenie.
Działacze byłego mistrza Anglii chcą, aby nowoczesna arena wyróżniała się na tle innych stadionów świata. Jej unikalność miałyby zapewnić specjalne trzy maszty o wysokości od 150 do 200 metrów.
Owa część konstrukcji ma być nawiązaniem do trójzębu, który znajduje się w herbie klubu. Według informacji podanych przez serwis Daily Mail, wzniesienie gigantycznych masztów nie będzie proste.
W pierwszej kolejności Manchester United musi uzyskać zgodę Urzędu Lotnictwa Cywilnego, co ma związek z bliskim położeniem lotniska. Pas startowy jest położony cztery mile od Old Trafford. Nowy obiekt znalazłby się zatem w strefie, gdzie konstrukcje mogłyby zagrażać samolotom.
Następnie zielone światło muszą dać też władze lotniska. Bez ich zgody powstawać mogą jedynie budowle o maksymalnej wysokości do 90 metrów. Projekt stadionu może tym samym ulec zmianie.
Jak dodaje dziennik Daily Mail, na ten moment Manchester United nie podjął żadnych rozmów ani z Urzędem Lotnictwa Cywilnego ani z przedstawicielami lotniska. Te mają jednak ruszyć już wkrótce.