Moder wypalił po meczu z Litwą. "Wiadomo, że się przed nami nie położą"
Reprezentacja Polski nie rozegrała dobrego meczu z Litwą. Jakub Moder na antenie TVP Sport podkreślił, że najważniejsze są trzy punkty, chociaż zespół musi grać na wyższym poziomie.
Wydawało się, że Polska zdeklasuje Litwę. Nasi piątkowi rywale zajmują 142. miejsce w rankingu FIFA. W poprzedniej edycji Ligi Narodów ponieśli same porażki, rywalizując z Cyprem czy Kosowem.
Litwini postawili jednak Polsce bardzo trudne warunki. Dopiero w 81. minucie Robert Lewandowski po rykoszecie strzelił gola na wagę zwycięstwa 1:0.
Wcześniej Łukasz Skorupski uratował swój zespół, broniąc groźne uderzenie. Jakub Moder zabrał głos w sprawie niezadowalającej postawy drużyny.
- Pierwsze koty za płoty w tych eliminacjach, tak to można nazwać. Mamy trzy punkty, ale wiadomo, że nie w takim stylu, w jakim byśmy chcieli. Najważniejsze jest zwycięstwo i teraz przygotowujemy się na Maltę - podkreślił Moder na antenie TVP Sport.
- Brakowało płynności, spokoju, przyspieszenia, ostatniego podania w ofensywnej tercji boiska. Mało stwarzaliśmy sytuacji napastnikom. Jest dużo do poprawy, więc ważne są trzy punkty, ale musimy grać lepiej w następnym meczu - kontynuował pomocnik Feyenoordu.
- Wiadomo, że Litwini się przed nami nie położą. Wiedzieliśmy, że będą próbowali atakować po kontrach i stałych fragmentach. "Skorup" miał jedną sytuację i ją wyjął, ale od tego jest bramkarz. Pomógł nam dzisiaj, "Lewy" dołożył jednego gola i teraz Malta - dodał.
Biało-czerwoni wrócą do gry w najbliższy poniedziałek. Wtedy podejmą Maltę na PGE Narodowym.