Miał być hit, wyszedł kit! Epizod Zalewskiego w dramatycznym meczu z Juventusem

Miał być hit, wyszedł kit! Epizod Zalewskiego w dramatycznym meczu z Juventusem
Marco Alpozzi/LaPresse / pressfocus
Kibice włoskiej piłki ostrzyli sobie zęby na mecz Juventus - AS Roma. Prestiżowe starcie w trzeciej kolejce Serie A zawiodło jednak oczekiwania. Turyńczycy podzielili się punktami z "Giallorossimi" po bezbramkowym remisie.
Przed tym meczem znacznie lepszą formę prezentowało "Juve". W pierwszych dwóch kolejkach turyńczycy pokonali Como i Hellas. Z kolei Roma rozpoczęła sezon od remisu z Cagliari i porażki z Empoli.
Dalsza część tekstu pod wideo
Starcie na Allianz Stadium rozpoczęło się od nieeleganckiego faulu Nicolo Fagiolego. Już w 2. minucie środkowy pomocnik obejrzał żółtą kartkę.
Po kwadransie Matias Soule mógł strzelić gola przeciwko swojej byłej drużynie. Argentyńczyk posłał jednak piłkę nad poprzeczką. Michele Di Gregorio nawet nie musiał silić się na próbę interwencji. W 30. minucie Soule próbował urwać się na prawej flance. Skrzydłowy wyjechał jednak z futbolówką za linię końcową. 21-letni gracz Romy sporo próbował, ale niewiele z tego wynikało.
W 38. minucie Nicolo Savona znalazł miejsce na prawym skrzydle. 21-latek szukał dośrodkowaniem Dusana Vlahovicia, ale zagrał prosto na głowę Evana Ndicki. Następnie niecelną centrę z rzutu rożnego posłał Kenan Yildiz.
W 42. minucie Svilar obronił strzał Vlahovicia. Był to jeden z niewielu ciekawych momentów w pierwszej połowie. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.
Thiago Motta nie mógł być zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Już w 46. minucie na murawie zameldowali się zatem Teun Koopmeiners i Francisco Conceicao. Dla obu był to debiut w barwach "Bianconerich".
Na początku drugiej połowy Vlahović oddał kolejny strzał w tym meczu. Tym razem Serb nawet nie posłał piłki w światło bramki strzeżonej przez Svilara. W 62. minucie Nicola Zalewski zmienił Alexisa Saelemaekersa.
Turyńczycy zdecydowanie zbyt wolno konstruowali akcje. W 70. minucie piłka przypadkowo wylądowała pod nogami Yildiza, który został zablokowany przez swojego rodaka, Zekiego Celika. Na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem Vlahović złożył się do uderzenia wolejem, ale nawet nie trafił w piłkę.
W 79. minucie Conceicao rywalizował z Zalewskim na lewym skrzydle. Polak odprowadził przeciwnika do linii końcowej, po czym ten dośrodkował piłkę prosto w rękawice Svilara. W końcówce Zalewski dograł w pole karne "Juve", gdzie Dybala został zablokowany. W 90. minucie Angelino uderzył obok słupka. W doliczonym czasie gry Zalewski został zablokowany przez Savonę.
Nudny mecz zakończył się wynikiem 0:0. Juventus zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli. Roma jest na 16. lokacie.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos01 Sep · 22:40
Źródło: własne

Przeczytaj również