Mecz nie został przerwany pomimo... pokazu fajerwerków na trybunach! Niebywałe sceny w Argentynie [WIDEO]
![Mecz nie został przerwany pomimo... pokazu fajerwerków na trybunach! Niebywałe sceny w Argentynie [WIDEO] Mecz nie został przerwany pomimo... pokazu fajerwerków na trybunach! Niebywałe sceny w Argentynie [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/450/647e159d2cdaf.jpg)
Nieprawdopodobną końcówkę meczu urządzili kibice zespołu Indepediente Rivadavia w meczu na szczycie grupy B argentyńskiej Primera Nacional. Gospodarze wygrali z Deportivo Maipu 2:1, a ich fani zorganizowali pokaz fajerwerków w doliczonym czasie gry. Co najciekawsze, sędzia ani na moment nie przerwał spotkania!
Spotkania obu drużyn określane są mianem lokalnych derbów. Zespoły te pochodzą bowiem z tego samego miasta, argentyńskiej Mendozy. Stawka meczu była zatem wysoka, a dodatkowych emocji dodawał fakt, że było to bezpośrednie spotkanie o pozycję lidera tabeli.
Mecz od początku był interesujący, a na dobre rozkręcił się w drugiej połowie. Łącznie rozdanych zostało aż 11 kartek, z czego w ostatnich 20 minutach spotkania aż dwie czerwone (po jednej dla zawodników każdej z drużyn). Na tablicy widniał wynik 2:1 dla gospodarzy, jednak dosłownie na kilka chwil przed końcem spotkania wydarzyło się coś niesamowitego.
Na dwie minuty przed ostatnim gwizdkiem piłkarze Indepediente Rivadavia wychodzili z groźną kontrą. Wówczas wokół całego boiska zaczęły wystrzeliwać petardy, które wybuchały nad głowami zawodników. Nic z takiego przebiegu wydarzeń nie zrobił sobie jednak arbiter spotkania, który nawet nie pomyślał o przerwaniu gry.
Kontra gospodarzy nie przyniosła bramki, zatem w odpowiedzi ze swoim atakiem wyszli przyjezdni. Ich ostatnia akcja w tym meczu także odbywała się przy akompaniamencie głośnych i spektakularnie wyglądających wybuchów, które w tym momencie nabrały na swojej intensywności, tworząc prawdziwe show.
Sędzia główny zupełnie nie zwracał uwagi na to, co dzieje się wokół boiska. Pomimo wystrzałów nad głowami i gromadzących się chmur dymu, nakazywał on piłkarzom kontynuowanie gry. W końcu chwilę po ostatniej akcji zespołu Deportivo Maipu i upływie siedmiu minut doliczonego czasu gry, arbiter zakończył mecz.
Koniec spotkania oznaczał początek wielkiej celebracji. Pokaz fajerwerków nie ustawał, a kibice szybko wbiegli na boisko w celu świętowania ważnego zwycięstwa razem z zawodnikami.