"Mam kilka uwag do decyzji sędziego". Trener Miedzi Legnica rozczarowany remisem z Legią Warszawa

Przed pierwszym gwizdkiem arbitra trudno było przypuszczać, aby czerwona latarnia ligi sprawiła problemy wiceliderowi. Niewiele jednak brakowało, aby Miedź przed własną publicznością zdobyła komplet punktów.

"Wojskowi" wyrównali dopiero w doliczonym czasie gry, wykorzystując rzut karny. Trener Miedzi, Grzegorz Mokry, nie zgadza się z decyzją arbitra o podyktowaniu "jedenastki".

- Pokazaliśmy dużo serca i zaangażowania. Legia nie stworzyła sobie wielu sytuacji z gry. Mam kilka uwag do decyzji sędziego. Niestety, mecz zakończył się wynikiem 2:2 po dramatycznej końcówce - powiedział trener Miedzi.

- Mierzyliśmy się z najlepszą drużyną w tym roku w Polsce. Bardziej jestem rozczarowany stratą dwóch punktów niż cieszę się z tego jednego - zakończył Mokry, cytowany przez oficjalną stronę Legii.