Lechia Gdańsk sfinalizowała zapowiadany transfer. Stary-nowy napastnik zawitał do klubu

Od kilku dni głośno mówiono o potencjalnym powrocie Kevina Friesenbichlera do Lechii, o którym TUTAJ poinformowaliśmy jako pierwsi. Teraz gdańszczanie oficjalnie potwierdzili tę transakcję.

Austriak podpisał umowę ważną do 30 czerwca 2025 roku. Napastnik wzmocni polski zespół na zasadzie transferu definitywnego z RFS Ryga, ale dokładna kwota operacji nie jest znana.

Na Łotwie 28-latek radził sobie dobrze - w 63 występach strzelił 16 goli i zanotował 13 asyst. Trafił również do bramki w europejskich pucharach, bowiem w spotkaniu LKE pokonał bramkarza Heart od Midlothian.

Tym samym Kevin Friesenbichler wrócił do Lechii po blisko ośmiu latach rozłąki. Do tej pory Austriak wystąpił w 16 meczach polskiego klubu i pięciokrotnie wpisał się na listę strzelców.

- Jestem ogromnie szczęśliwy, że wracam do Lechii. Tęskniłem za tym pięknym miastem, za niesamowitym stadionem i jego atmosferą. Nie mogę się już doczekać, aby dołączyć do drużyny, zacząć treningi i poznać ją na nowo - powiedział w rozmowie z klubowymi mediami.