Kto wygra mistrzostwa Europy? Grzegorz Lato podzielił się swoimi przewidywaniami

Już dziś zaczyna się wielkie piłkarskie święto. W meczu inaugurującym EURO 2020 zmierzą się Turcy i Włosi. W poniedziałek turniej zacznie się z kolei dla Polaków.

Na co stać "Biało-Czerwonych"? Jacek Gmoch liczy, że Polacy pokażą się z dobrej strony.

- Ja zawsze jestem optymistą i spodziewam się jak najlepszej gry. Na razie za mało mamy informacji, by powiedzieć czy wyjdziemy z grupy, więc z fusów nie będę wróżył. Mecz ze Słowacją będzie meczem prawdy, ale nawet niekorzystny wynik nie kończy naszego udziału na mistrzostwach - oznajmił były szkoleniowiec.

Bardziej konkretny był za to Grzegorz Lato. Jego zdaniem celem dla kadry jest awans do 1/8 finału.

- Że zrobią wszystko na co ich stać i wyjdą z grupy. Gra pół Europy, a wychodzą dwie pierwsze drużyny w tabeli i cztery zespoły z trzecich miejsc... - stwierdził były prezes PZPN.

Kto ma szansę na końcowy triumf podczas EURO? Gmoch spodziewa się niespodzianek. Z kolei Lato stawia na faworytów.

- To będą ciekawe mistrzostwa ze względu na sytuację na świecie. Covid może pokrzyżować plany wszystkim. Jest też zmiana pokoleniowa, co będzie miało wpływ na wyniki. Może być dużo interesujących meczy, a ich wyniki mogą okazać się zaskakujące - stwierdził Gmoch.

- To trudno powiedzieć. Jest cała grupa drużyn, która ma chrapkę na mistrzostwo Europy, ciężko dziś wskazać głównego faworyta. Szykują się Anglicy, Hiszpanie. Coś do powiedzenia chcą mieć Włosi, na pewno mocni będą Francuzi i Niemcy - podsumował Lato.