Koronawirus zaczyna paraliżować rozgrywki w Hiszpanii. Gwiazdy Atletico Madryt wykluczone z gry
Pandemia koronawirusa coraz mocniej daje się we znaki piłkarzom na Starym Kontynencie. Ogromnie osłabiona jest FC Barcelona, a teraz kolejny z czołowych hiszpańskich klubów poinformował o licznych zakażeniach. Mowa o Atletico Madryt.
Nowa mutacja koronawirusa bardzo mocno odbiła się już wcześniej na rozgrywkach Premier League. W Anglii jak dotąd przełożono kilkanaście spotkań. Wygląda jednak na to, że tam sytuacja powoli się stabilizuje.
Coraz gorzej wygląda za to perspektywa hiszpańskiej La Liga. Obecnie z falą zachorowań zmagają się praktycznie wszystkie czołowe kluby rozgrywek.
Zaczęło się od Realu Madryt, który jako pierwszy informował o masowych zakażeniach. W tej chwili najgorzej przedstawia się sytuacja w FC Barcelonie. Tam do dyspozycji szkoleniowca jest zaledwie dziewięciu zawodników.
Okazuje się, że również Atletico Madryt nie będzie mogło przystąpić do kolejnego spotkania ligowego w najsilniejszym składzie. Drużyny z pewnością nie poprowadzi także Diego Simeone.
Argentyńczyk, podobnie jak czterech jego podopiecznych, jest chory na koronawirusa. Na przymusową izolację musieli udać się także Koke, Antoine Griezmann, Hector Herrera oraz Joao Felix.
Piłkarze Atletico przegrali ostatnie cztery ligowe spotkania, przez co w tabeli spadli aż na piąte miejsce. W najbliższą niedzielę mają zmierzyć się z Rayo Vallecano. Początek meczu zaplanowano na 16:15.