Lewandowski zmarnował dwie świetne okazje! Jak on tego nie trafił? [WIDEO]
FC Barcelona bardzo źle zaczęła domowy mecz z Leganes. W pierwszej części spotkania dwie doskonałe okazje na gola zmarnował Robert Lewandowski. Szczególnie przy pierwszej z nich Polak powinien zachować się zdecydowanie lepiej.
Wicemistrzowie Hiszpanii byli zdecydowanymi faworytami spotkania z Leganes. Już w czwartej minucie goście sensacyjnie wyszli jednak na prowadzenie. Inakiego Penę pokonał Sergio Gonzalez.
Goście na przerwę zeszli przy korzystnym wyniku i prowadzeniu 1:0. Wszystko mogło potoczyć się jednak zupełnie inaczej, gdyby skuteczniejszy był Robert Lewandowski.
Polak pewnie zmierza po koronę króla strzelców La Liga. W tym sezonie był dotąd bardzo skuteczny, ale w pierwszej części niedzielnego meczu zupełnie zawiódł.
W 11. minucie do Lewandowskiego dograł Raphinha. Polak znajdował się na czwartym metrze i miał przed sobą jedynie bramkarza rywali. Trafił jednak prosto w Dmitrovicia.
Kolejną doskonałą okazję na gola Lewandowski miał w 34. minucie. Wówczas napastnik popisał się znakomitym przyjęciem piłki po podaniu Pedriego.
Niestety, wykończenie znów było zdecydowanie gorsze. Także tym razem Polaka zatrzymał bramkarz Leganes.
W 66. minucie Polak opuścił boisko, zmieniony przez Ferrana Torresa. FC Barcelona sensacyjnie przegrała jednak z Leganes 0:1. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.