Istny cyrk w Premier League. Chcieli "przekupić" sędziego [ZDJĘCIE]

Istny cyrk w Premier League. Chcieli "przekupić" sędziego [ZDJĘCIE]
Screen/X
W trakcie meczu Nottingham Forest z Southampton miała miejsce rozbrajająca sytuacja. Grupa kibiców gospodarzy wyjęła portfele z pieniędzmi, aby przekonać sędziego do uznania bramki.
Piłkarze Nottingham Forest są na fali. Zespół prowadzony przez Nuno Espirito Santo nie dał szans Southampton i sięgnął w niedzielę po zwycięstwo 3:2. W efekcie utrzymał trzecie miejsce w tabeli.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na pierwszą w tym meczu bramkę nie było trzeba długo czekać. Już w 11. minucie wynik spotkania otworzył Elliot Anderson. Kwadrans później na 2:0 podwyższył z kolei Callum Hudson-Odoi. Fatalny błąd przy tym trafieniu popełnił Jan Bednarek, o czym więcej pisaliśmy TUTAJ.
Jeszcze przed przerwą bramkę na 3:0 zdobył Chris Wood. Wysokie prowadzenie graczy Nottingham Forest nieco ich jednak rozluźniło. W drugiej połowie za odrabianie strat zabrało się Southampton.
W 60. minucie piłkę w siatce umieścił Jan Bednarek. Reprezentant Polski został trafiony piłką przez Lesleya Ugochukwu. Odbita od niego futbolówka zaskoczyła Matza Selsa i zmniejszyła straty gości.
Chwilę później na bramkę stopera "Świętych" odpowiedział Nikola Milenković. Trafienie Serba nie zostało jednak uznane z powodu ofsajdu. W celu rozwiania wątpliwości sędzia Anthony Taylor skorzystał z pomocy systemu VAR. Wtedy doszło do bardzo niecodziennej sytuacji.
Kibice zajmujący miejsca bezpośrednio za monitorem systemu wideoweryfikacji wyjęli portfele, po czym w żartobliwy sposób chcieli przekupić sędziego. Fani robili wszystko, aby sędzia uznał bramkę.
Nieuznany gol na 4:1 dla Nottingham Forest sprawił, że Southampton walczyło do samego końca. W doliczonym czasie gry do siatki trafił Paul Onuachu, który ustalił wynik niedzielnego starcia na 2:3.
Redakcja meczyki.pl
Piotr Sidorowicz 19 Jan · 18:07
Źródło: X

Przeczytaj również