Piłkarz Śląska Wrocław: Po transferze ubyło mi 100 tysięcy obserwujących na Instagramie

Ahmadzadeh dołączył do Śląska w letnim oknie transferowym. Piłkarz szuka w Polsce nowych wyzwań w swojej karierze. - W Iranie wygrałem już wszystko, co mogłem. Chciałem zrobić kolejny krok - przyznał.

Irańczyk dobrze czuje się w Polsce. - Atmosfera jest bardzo dobra, wszyscy chętnie pomagają. Nie miałem żadnego specjalnego "chrztu" na początku, po prostu wszedłem do szatni i się przedstawiłem - podkreślił.

Ahmadzadeh był za to dość mocno zaskoczony reakcją swoich fanów na informację o transferze do Śląska. - Teraz mnie nienawidzą! Zanim odszedłem miałem 1,2 miliona obserwujących na Instagramie, a chwilę po transferze ubyło mi 100 tysięcy. Pod każdym zdjęciem piszą mi w komentarzach okropne rzeczy - wyznał.