Gwiazdor stanął w obronie selekcjonera. Ostro na EURO 2024
Po porażce reprezentacji Turcji z Włochami na selekcjonera tej pierwszej drużyny, Vincenzo Montellę, spadła fala krytyki. W obronie szkoleniowca otwarcie stanął kapitan drużyny, Hakan Calhanoglu.
Montelli wyrzucano między innymi fakt, że w podstawowym składzie drużyny zabrakło Ardy Gulera. Pomocnik Realu Madryt zrobił furorę w meczu z Gruzją.
Przeciwko Portugalii wszedł jednak na murawę dopiero w końcówce, gdy jego drużyna wyraźnie przegrywała. Dla wielu kibiców było to zaskoczenie.
Fani nie gryźli się w język, za wszystko obwiniając selekcjonera. Jak się okazuje, prawda wyglądała jednak nieco inaczej, niż sądzili.
W obronie Montelli otwarcie stanął Hakan Calhanoglu. Kapitan reprezentacji Turcji ujawnił kulisy całej sprawy w rozmowie z portalem TRT Spor.
- Arda Guler doznał kontuzji na treningu, to dlatego nie grał. Muszę tutaj bronić trenera. Są pewne rzeczy, których nie warto wypuszczać na zewnątrz - powiedział Calhanoglu.
Reprezentacja Turcji ostatni mecz fazy grupowej EURO 2024 rozegra w najbliższą środę. Wówczas zmierzy się z Czechami. Remis powinien dać jej drugie miejsce w grupie.