Guardiola nie wytrzymał! Prawie doszło do bójki na ulicy [WIDEO]
Media społecznościowe obiegło nagranie, na którym widać, że omal nie doszło do bójki Pepa Guardioli z kibicem. Kilka miesięcy temu trener Manchesteru City został zaczepiony przez fana. Zrobiło się ostro.
Wiele wskazuje na to, że nagranie krążące po sieci nie jest nowe i pochodzi z maja tego roku. Jak informuje Daily Mail, wspomniany film miał powstać po porażce Manchesteru City w finale FA Cup.
Na drodze drużyny Pepa Guardioli stanął wówczas Manchester United. Gole dla ekipy z Old Trafford strzelili Alejandro Garnacho oraz Kobbie Mainoo. W końcówce odpowiedział natomiast Jeremy Doku.
Brytyjskie media donoszą, że po meczu trener mistrza Anglii wybrał się do centrum miasta, gdzie został zaczepiony przez fana Liverpoolu. Mężczyzna przypomniał Hiszpanowi, że ten poniósł porażkę.
Guardiola od razu się odwrócił i ruszył w stronę kibica. Niewiele brakowało, aby doszło do bójki. W ostatniej chwili został on powstrzymany przez jednego ze znajomych, co widać na krążącym filmie.
Ostatnie tygodnie były przeciętne dla Manchesteru City. Zespół Guardioli zanotował serię siedmiu meczów z rzędu bez zwycięstwa. Na drodze mistrza Anglii stawały Brighton (1:2), Tottenham (1:2 i 0:4), Bournemouth (1:2), Sporting CP (0:4), Feyenoord (3:3) i Liverpool (0:2).
Fatalna passa "Obywateli" została przerwana w środę. Zespół z Etihad Stadium pokonał Nottingham Forest 3:0. Na listę strzelców wpisali się Kevin de Bruyne, Bernardo Silva oraz Jeremy Doku.