Fatalne wieści dla kibiców Arsenalu Londyn. Lider zespołu wypada z gry na około miesiąc
To nie jest udany czas dla sympatyków Arsenalu i menedżera klubu z Londynu, Mikela Artety. "Kanonierzy" w najbliższych tygodniach będą musieli sobie radzić bez jednego z liderów drużyny.
Kieran Tierney, bo o nim mowa, należy do najlepszych piłkarzy "The Gunners" w obecnym sezonie. Szkocki lewy obrońca ma pewne miejsce w składzie i jest znany z napędzania akcji ofensywnych Arsenalu. Teraz jednak będzie zmuszony pauzować przez około miesiąc.
23-latek doznał bowiem kontuzji kolana w ostatnim meczu ligowym z Liverpoolem (0:3). Z tego powodu został w trakcie spotkania zastąpiony przez Cedrica Soaresa. Okazuje się, że uraz Tierneya jest poważny.
- Kieran uszkodził więzadła w lewym kolanie. Operacja nie jest wymagana, ale powrót do zdrowia zajmie mu od czterech do sześciu tygodni - poinformował klub w tradycyjnym komunikacie medycznym przed starciem ze Slavią Praga w ćwierćfinale Ligi Europy.
To nie jedyny gracz "Kanonierów" mający kłopoty zdrowotne. W najbliższych spotkaniach zabraknie także Davida Luiza. Przeciwko Slavii prawdopodobnie nie zagra również Martin Odegaard.
Spotkanie Arsenalu z mistrzami Czech zaplanowano na jutro na 21:00. W poprzedniej fazie rozgrywek "Armatki" wyeliminowały Olympiakos Pireus.
Kieran Tierney rozegrał w tym sezonie 33 mecze we wszystkich rozgrywkach. Zdobył w nich dwa gole i zaliczył cztery asysty.