Dramat Edersona w wielkim hicie Premier League! Sprokurował rzut karny i doznał poważnej kontuzji [WIDEO]
Ederson z pewnością nie będzie dobrze wspominał niedzielnego meczu z Liverpoolem. Bramkarz Manchesteru City na początku drugiej połowy faulował Darwina Nuneza, a na dodatek doznał wówczas kontuzji i musiał opuścić boisko.
W drużynie "The Reds" od dłuższego czasu nie może grać Alisson. Brazylijczyk doznał kontuzji i pod jego nieobecność między słupkami staje Caoimhin Kelleher.
Z podstawowego bramkarza skorzystać mógł za to Pep Guardiola. Do przerwy Ederson zachowywał czyste konto, a Manchester City po golu Johna Stonesa prowadził 1:0.
Od początku drugiej połowy Liverpool ruszył do ataku. Bramkarz "The Citizens" szybko popełnił duży błąd i nie zdążył dopaść do piłki przed Darwinem Nunezem.
Nie dość, że faulował rywala, to na dodatek doznał kontuzji. Próbował jeszcze kontynuować grę, lecz nie obronił strzału Alexisa Mac Allistera.
Niedługo później Ederson ruszył do kolejnej interwencji. Szybko okazało się jednak, że nie będzie w stanie kontynuować rywalizacji ze względu na uraz.
W efekcie Brazylijczyk opuścił boisko, a jego miejsce zajął Stefan Ortega. Niemiec zaliczył kilka doskonałych interwencji, ratując swój zespół przed utratą gola. Więcej przeczytacie w podsumowaniu, które znajdziecie TUTAJ.