Czerwony hit Serie A. Pięściarski cios Immobile, Vidal zrobił “Busquetsa”[WIDEO]
W Rzymie miały lecieć iskry i tak w rzeczywistości się stało. Lazio zremisowało z Interem 1:1, ale komentarze po spotkaniu długo nie ucichną. Wszystko przez spięcie między Ciro Immobile a Arturo Vidalem, po którym ten pierwszy ujrzał czerwoną kartkę. W dziesiątkę mecz skończyli również piłkarze Interu. W “polskim” pojedynku 3. kolejki Serie A Benevento Kamila Glika pokonało Bolognę Łukasza Skorupskiego 1:0.
Hitem 3. kolejki miało być spotkanie Lazio z Interem, czyli czwartej ekipy zeszłego sezonu i wicemistrza Włoch. Długo gra prowadzona była w tempie jak podczas sjesty, dopiero w 30. minucie zobaczyliśmy dogodną sytuację.
Ivan Perisić zabrał się z piłką, kątem oka zauważył Lautaro Martineza, a ten silnym, płaskim strzałem pokonał Thomasa Strakoshę. Dla Argentyńczyka to trzeci z rzędu mecz z trafieniem.
Lazio w pierwszej połowie niemal nie istniało. Fatalnie spisywał się Luis Alberto, a odcięty od podań był król strzelców poprzedniej kampanii Ciro Immobile. Na domiar złego Simone Inzaghi musiał dokonać trzy wymuszone zmiany. Z kontuzjami bowiem zeszli Stefan Radu, Adam Marusić i Bastos, który pół godziny wcześniej zmienił Rumuna.
Wydawało się, że w drugiej połowie Rzymianie będą mieli jeszcze bardziej pod górkę. Tymczasem w 55. minucie Sergej Milinković-Savić doprowadził do wyrównania. Z lewej strony boiska bardzo dobrze dośrodkował Acerbi, a nad Perisicia wyskoczył serbski pomocnik i precyzyjną główką pokonał Samira Handanovicia, który nie przypilnował bliskiego słupka.
Od utraty bramki zawodnicy Interu dosłownie stanęli, a Lazio dochodziło do coraz lepszych sytuacji. Swoje szanse mieli Luis Alberto i Immobile.
Ten drugi w 70. minucie stał się negatywnym bohaterem spotkania. Vidal faulował Włocha i próbował coś mu wytłumaczyć, Ciro nerwowo reagując uderzył Chilijczyka w twarz i natychmiast zobaczył czerwoną kartkę. Czy słusznie? Kamery uchwyciły też pomocnika Interu w momencie, gdy sędzia odsyłał zawodnika Lazio do szatni.
Od tej chwili coraz mniej widzieliśmy piłki, a coraz więcej fizycznych starć. Po jednym z nich arbiter usunął tym razem gracza Interu. Stefano Sensi podzielił los Immobile po kontakcie z Patrikiem. Również i w tym przypadku decyzja sędziego była co najmniej kontrowersyjna. Wynik spotkania się już nie zmienił.
W równolegle rozgrywanym meczu Benevento dosyć szczęśliwie wygrało z Bologną 1:0 Beniaminek rozbity w środku tygodnia przez Inter (2:5) schował się za podwójną gardą i czekał na to, co zrobi przeciwnik.
Bologna z kolei przeważała, ale nie potrafiła dobre sytuacje bramkowe przekuć na gola. Do przerwy więc względnie zadowolona mogła być defensywa kierowana przez Glika i Skorupski, który nie miał nic do roboty.
Najlepszym zawodnikiem na boisku był natomiast Lorenzo Montipo, który uwijał się w bramce Benevento jak w ukropie. Wreszcie to gospodarze skarcili nieskutecznego przeciwnika.
W 66. minucie przy rzucie rożnym futbolówka dotarła do Gianluki Lapaduli, który nie miał problemy z wpakowaniem jej do siatki. Dla Glika i kolegów to już drugie zwycięstwo w sezonie.
* * * * *