Cudowny gol raboną i absurdalny samobój byłego piłkarza Legii Warszawa. Sceny w meczu Sportingu [WIDEO]
Sporting CP wygrał z Boavistą Porto 3:0. Ozdobą meczu był cudowny gol Nuno Santosa.
Sporting przeprowadził szybką akcję w 17. minucie. Do piłki w polu karnym dopadł Santos i zdecydował się na odważne rozwiązanie - uderzył raboną. Trafił idealnie. Bramkarz Boavisty tylko patrzył, jak piłka wpada do siatki.
Gospodarze jeszcze przed przerwą podwyższyli prowadzenie. Drugiego gola zawdzięczają kuriozalnemu samobójczemu trafieniu pamiętanego z Legii Salvadora Agry.
Trzeci gol dla Sportingu padł w doliczonym czasie drugiej połowy. Na listę strzelców wpisał się Paulinho.
Sporting po zwycięstwie nie poprawił swojej pozycji w tabeli portugalskiej ekstraklasy. Zajmuje w niej czwarte miejsce. Boavista jest dziewiąta.