Cudowny efekt nowej miotły! Heroiczny triumf Zagłębia [WIDEO]
Zagłębie Lubin odniosło trzecie zwycięstwo po zmianie trenera. Podopieczni Marcina Włodarskiego wygrali 1:0 z Górnikiem Zabrze, chociaż przez większość drugiej połowy grali w dziesiątkę.
Już na początku meczu Dominik Hładun zatrzymał Taofeeka Ismaheela. Ewentualny gol Nigeryjczyka i tak nie zostałby uznany z powodu spalonego. Po chwili Michał Nalepa fantastycznie zablokował Kamila Lukoszka. Ismaheel był niezwykle aktywny, w 9. minucie Hładun znów wygrał pojedynek ze skrzydłowym zabrzan. Tym razem bramkarz interweniował nogą.
W odpowiedzi do ataku ruszyli podopieczni Marcina Włodarskiego. Tomasz Pieńko przyspieszył grę, piłka trafiła pod nogi Vaclava Sejka, który spudłował. W 28. minucie Hładun znakomicie zatrzymał Podolskiego. Po chwili Orlikowski huknął w trybuny.
Zagłębie objęło prowadzenie w 32. minucie. Wtedy Pieńko zaskoczył Szromnika celnym strzałem. Pomocnik strzelił swojego trzeciego gola w tym sezonie ligowym.
"Miedziowi" chcieli szybko zdobyć drugą bramkę. Szromnik obronił uderzenie Dąbrowskiego z dystansu. W 42. minucie poprzeczka uratowała zabrzan po mocnej próbie Sejka. Z kolei Orlikowski główkował nad poprzeczką.
Do przerwy Zagłębie prowadziło 1:0. Jan Urban zareagował, przeprowadzając trzy zmiany. Paweł Olkowski, Lukas Ambros i Yosuke Furukawa zajęli miejsce Zahovicia, Szali i Lukoszka.
Tuż po wejściu na murawę Furukawa oddał dwa strzały. Japończyk przy obu próbach został zablokowany. W 48. minucie Furukawa znów spróbował swoich sił, tym razem posłał piłkę w trybuny.
Od 50. minuty Zagłębie grało w osłabieniu. Nalepa sfaulował Podolskiego, za co obejrzał drugą żółtą kartkę w tym spotkaniu.
Zabrzanie odważniej ruszyli do ataku. W 52. minucie strzał Hellebranda został zablokowany. Następnie Jach poradził sobie z szarżującym Ismaheelem. W 64. minucie Nigeryjczyk huknął z dystansu obok słupka. W kolejnej akcji Hładun złapał futbolówkę po zagraniu Rasaka.
Górnik miał wysokie posiadanie piłki, ale nie potrafił znaleźć drogi do siatki. W 82. minucie Rasak niecelnie uderzył sprzed pola karnego. Ambros był bliski szczęścia, ale trafił tylko w poprzeczkę. W doliczonym czasie gry Ławniczak zablokował Podolskiego.
Zagłębie dowiozło jednobramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka. Ekipa Włodarskiego awansowała na 10. miejsce w tabeli. Górnik plasuje się oczko niżej.