Co za niewypał Rakowa! Odchodzi miesiąc po transferze
Kristoffer Klaesson nie jest już piłkarzem Rakowa Częstochowa. "Medaliki" rozwiązały kontrakt z piłkarzem niespełna dwa miesiące po tym, podpisano umowę.
Latem z ekipą Marka Papszuna rozstał się Vladan Kovacević. Golkiper został wykupiony przez Sporting Lizbona, a Raków rozpoczął poszukiwania nowego bramkarza.
Wybór padł na Kristoffera Klaessona z Leeds. Do klubu trafił za darmo, ale szybko okazało się, że ma problemy z utrzymaniem prawidłowej wagi.
Golkipera przesunięto do rezerw, ale kibice przyłapali go... w jednej z restauracji McDonald's. Więcej na ten temat pisaliśmy wcześniej TUTAJ.
Ostatecznie obie strony uznały, że najlepszym wyjściem będzie rozstanie. W poniedziałek "Medaliki" zamieściły oficjalny komunikat w tej sprawie.
- Historia Kristoffera w Rakowie kończy się dużo wcześniej, niż planowaliśmy. Razem ze sztabem szkoleniowym podjęliśmy ryzyko zatrudnienia go na zasadzie transferu bezgotówkowego - powiedział dyrektor sportowy Rakowa, Samuel Cardenas.
- Niestety, dłuższa współpraca nie była możliwa, w związku z czym polubownie rozwiązaliśmy kontrakt bez dalszych kosztów dla naszego klubu - podkreślił.