Co mu odbiło?! Szokujące zachowanie piłkarza AS Romy po finale Ligi Konferencji [WIDEO]
AS Roma pokonała Feyenoord 1:0 i wygrała pierwszą edycję Ligi Konferencji. Po meczu w szokujący sposób zachowywał się obrońca zwycięzców Gianluca Mancini.
Dla Romy to był wielki wieczór. Rzymski klub do tej pory miał na koncie tylko jedno europejskie trofeum - do tej pory miała tylko Puchar Miast Targowych za sezon 1960/61.
Po meczu w zespole zwycięzców zapanowała euforia. Nie wszyscy potrafili jednak świętować w zwyczajny sposób. Osobliwie zachowywał się Mancini. Gdy krótko po końcowym gwizdku próbował go wyściskać Bryan Cristante, 26-latek zaczął się wyrywać, szarpać, a na koniec odmachnął się koledze z drużyny. Wszystko z bardzo zaciętym wyrazem twarzy.
Nie był to jedyny zgrzyt z udziałem Manciniego. Innego z kolegów klepnął w twarz, a później odepchnął i mocno machnął w jego kierunku ręką. Na nagraniu nie widać, czy trafił.
Mancini to podstawowy piłkarz Romy. W tym sezonie zagrał w 46 meczach. Strzelił jednego gola.