Chelsea zatrzymana. Sensacyjne rozstrzygnięcie

Chelsea w pierwszych minutach przeprowadziła istną ofensywę na bramkę gospodarzy. Swoje okazje miał przede wszystkim Jackson, ale aktywny był też Gusto. Żaden z nich nie zdołał jednak pokonać Pickforda.

Po zmianie stron sytuacja "The Blues" wyglądała jeszcze gorzej. Everton już nie tylko bronił, ale też ruszał z kontrami. W 50. minucie Sancheza próbował zaskoczyć Harrison, Hiszpan zdołał jednak interweniować.

Okazało się, że była to najlepsza sytuacja w całej drugiej połowie. Finalnie starcie na Goodison Park zakończyło się bezbramkowym remisem, który zdecydowanie bardziej urządza Everton.

Chelsea pozostaje na drugim miejscu w tabeli, lecz zdecydowanie ma czego żałować. Zwycięstwo pozwoliłoby bowiem na chwilowe wyprzedzenie liderującego Liverpoolu. "The Toffees" zaś odsunęli się od strefy spadkowej na cztery punkty.