Chelsea reaguje ws. Fernandeza. Ostre oświadczenie i postępowanie dyscyplinarne
Enzo Fernandez stał się ostatnio bohaterem głośnego skandalu, gdy wszczął przyśpiewkę, obrażającą reprezentację Francji. Dochodzenie przeciwko swojemu piłkarzowi wszczęła Chelsea.
Zachowanie Argentyńczyka odbiło się szerokim echem w świecie futbolu. Piłkarza ostro skrytykował między innymi jego klubowy kolega, Wesley Fofana, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Sam pomocnik publicznie przeprosił za swoje zachowanie w specjalnym oświadczeniu. Zapewniał, że żałuje niedawnych wydarzeń. Przeczytacie o tym TUTAJ.
Oświadczenie Fernandeza nie kończy jednak całej sprawy. Niewykluczone, że piłkarz zostanie ukarany przez londyńską Chelsea.
"The Blues" także zabrali głos nt. afery. Zapowiedzieli wszczęcie postępowania dyscyplinarnego przeciwko Fernandezowi, choć jednocześnie docenili jego publiczne przeprosiny.
- Chelsea uważa wszelkie formy zachowań dyskryminacyjnych za całkowicie niedopuszczalne. Jesteśmy dumni, że pozostajemy zróżnicowanym oraz inkluzywnym klubem, w którym ludzie ze wszystkich kultur, społeczności i tożsamości czują się mile widziani - napisano.
- Przyjmujemy do wiadomości i doceniamy publiczne przeprosiny naszego zawodnika. Wykorzystamy to jako okazję do edukacji. Klub wszczął wewnętrzną procedurę dyscyplinarną - czytamy.