Chelsea FC. Willy Caballero broni Kepy Arrizabalagi. "Mam nadzieję, że zostanie. Pomagał mi we wszystkim"
Angielskie media od dłuższego czasu spekulują na temat przyszłości Kepy Arrizabalagi. Frank Lampard nie jest fanem talentu Hiszpana i zamierza latem pozyskać w jego miejsce innego golkipera. Willy Caballero, który czasem zastępuje Kepę w bramce Chelsea, nie chce jednak, aby ten odchodził z drużyny.
Kepa Arrizabalaga trafił do Chelsea w 2018 roku. "The Blues" zapłacili za niego Athletikowi Bilbao 80 milionów euro, co jest do dzisiaj transferowym rekordem, jeśli chodzi o transakcję z udziałem bramkarza.
Hiszpan nie prezentuje się jednak tak, jak oczekuje od niego Frank Lampard. Ze względu na to szkoleniowiec czasem sadzał 25-latka na ławce rezerwowych. W obecnych rozgrywkach kilkukrotnie zastępował go Willy Caballero.
Doświadczony golkiper prawdopodobnie wystąpi też w sobotnim finale Pucharu Anglii, w którym Chelsea zmierzy się z Arsenalem. Sam Caballero w mediach broni jednak młodszego kolegi. Jego zdaniem Kepa powinien dostać jeszcze jedną szansę na Stamford Bridge.
- Oczywiście mam nadzieję, że zostanie. Znam go od dwóch lat. Poprzedni sezon był dla niego bardzo dobry. W tym wydarzyło się kilka innych rzeczy, ale wcześniej był fantastyczny. Nadal jest numerem jeden w Hiszpanii, to znakomity bramkarz - powiedział Caballero.
- Mamy świetne relacje, przede wszystkim dlatego, że mówimy w tym samym języku. Dobrze współpracujemy podczas treningów. To był drugi raz, kiedy Frank Lampard z niego zrezygnował, ale nasze relacje się nie zmieniły - dodał.
- Był ze mną. Pomagał mi we wszystkich meczach, które grałem. Pokazał mi oraz wszystkim innym wspaniałą twarz, nawet w najgorszych dla niego chwilach. To bardzo profesjonalne. Sposób, w jaki pracował w ostatnim tygodniu, był doskonały - zakończył.