Były piłkarz Barcelony zdemolował luksusową willę. Szkody liczone w setkach tysięcy euro
Arda Turan po raz kolejny znalazł się w ogromnych tarapatach. Właściciel willi, którą wynajmował piłkarz, wytoczył przeciwko niemu pozew sądowy.
Arda Turan odwiesił buty na kołek we wrześniu 2022 roku. Jego ostatnim klubem w karierze było tureckie Galatasaray.
Ostatnimi czasy o 37-latku jest głośno z powodu jego pozasportowych problemów. W listopadzie ubiegłego roku emerytowany piłkarz przekazał, że został oszukany na ogromną sumę, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Kilka miesięcy później, w marcu, Turan został skazany przez sąd. Były piłkarz Barcelony dopuścił się licznych oszustw podatkowych. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Jak się okazuje, to nie koniec problemów 37-latka. Niedawno światło dzienne ujrzała kolejna szokująca sytuacja z jego udziałem.
Turan podczas pobytu stolicy Katalonii wynajmował willę o wartości 18 milionów euro. Jak podało El Mundo, były piłkarz zniszczył drogocenną posiadłość.
W domu uszkodzono ściany, meble oraz sprzęty, w które ten był wyposażony. Dodatkowo, w willi można było znaleźć liczne ślady po przypaleniach papierosami.
Właściciel posiadłości wytoczył przeciwko Turanowi proces sądowy. Biegły oszacował szkody na 230 tysięcy euro. 37-latek zalegał również z opłatami za wynajem, które wynosiły 21 tysięcy euro miesięcznie.