Burza wokół Ronaldo! "To sprawa dla prawników"
Występ Cristiano Ronaldo w meczu pomiędzy Portugalią a Słowenią w dalszym ciągu wywołuje kontrowersje. Na światło dzienne wyszły nieznane dotąd fakty.
Portugalia pokonała Słowenię w 1/8 finału mistrzostw Europy. Rywalizacja rozstrzygnęła się po konkursie rzutów karnych. Mimo awansu, Cristiano Ronaldo nie może zaliczyć swojego występu do udanych.
39-latek zmarnował kilka dogodnych sytuacji. W pierwszej połowie dogrywki nie wykorzystał jedenastki, po czym zalał się łzami. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Jak się okazuje, gracz Al-Nassr po zaprzepaszczeniu szansy z rzutu karnego był nad wyraz spokojny. Media społecznościowe obiegł wykres ukazujący pracę serca Ronaldo podczas meczu.
Najwięcej emocji towarzyszyło mu po zakończeniu regulaminowego czasu gry oraz w trakcie konkursu jedenastek. Dane zostały zarejestrowane przez urządzenie, w które 39-latek został wyposażony przez swojego partnera - firmę WHOOP.
Wykres został opublikowany w social mediach za sprawą współpracy reklamowej Ronaldo z marką. Specjalista ds. marketingu sportowego, Ricardo Fort, sugeruje, że gracz oraz WHOOP przekroczyły przepisy.
- Nieprawidłowość polega na tym, że firma, która nie jest sponsorem imprezy, sugeruje, że może być w jakiś sposób powiązana z tym wydarzeniem. To sprawa dla prawników. Zobaczymy, czy UEFA się tym zajmie - przekazał Fort.