Bramkarz Lecha w reprezentacji
Zła passa "Kolejorza" nie przeszkodziła trenerowi Bośni i Hercegowiny powołać do kadry Jasmina Buricia.
28-latek przychodził do Lecha w 2009 roku jako... jednokrotny reprezentant swojego kraju. Od tamtej pory swojego dorobku w narodowych barwach nie poprawił.
W powrocie do kadry pomogło mu losowanie - w wyjazdowym meczu z FK Sarajevo na trybunach gospodarzy siedział selekcjoner Mehmed Bazdarević.
Powołanie Buricia dotyczy spotkań z Belgią oraz Andorą w ramach eliminacji Mistrzostw Europy. Bośniacy póki co radzą sobie w nich kiepsko - zajmują przedostatnie miejsce w grupie.