Bayern naciska na Kimmicha. Dał mu ultimatum

Kontrakt Kimmicha z Bayernem wygasa wraz z końcem czerwca. Niemiec nie podjął jeszcze decyzji, czy go przedłuży. Niedawno zapowiadał, że zastanowi się nad tym w okresie świątecznym.

Na decyzję piłkarza oczekuje Bayern. Sky Sport twierdzi, że władze monachijskiego klubu oczekują jasnej deklaracji od Kimmicha już na początku stycznia.

Szefowie Bayernu od pewnego czasu publicznie urabiają 29-latka. Deklarują, że widzą go w roli kapitana drużyny i jej nowego symbolu.

Kimmich niekoniecznie ulegnie takim zalotom. Niemiec pamięta, że Bayern chciał go sprzedać latem tego roku. W dodatku jeszcze niedawno słyszał, że może przedłużyć kontrakt, ale na gorszych warunkach finansowych.

Teraz nie ma o tym mowy. Piłkarz trzyma w ręku wszystkie atuty. Zmiana klubu na zasadzie wolnego transferu zapewne wiązałaby się z olbrzymim wynagrodzeniem. Chętne na reprezentanta Niemiec są Manchester City czy FC Barcelona.

Bayern jest w niewygodnym położeniu, bo odejście Kimmicha za darmo byłoby dla niego policzkiem. Poza tym musiałby sprowadzić innego piłkarza w jego miejsce, co wiązałoby się z poważnym wydatkiem i ograniczyłoby inne możliwości transferowe Bawarczyków.