Babiarz oficjalnie wraca! TVP się tłumaczy
Przemysław Babiarz został oficjalnie przywrócony do komentowania igrzysk olimpijskich. Telewizja Polska wydała już oświadczenie w tej sprawie.
Niedługo po zakończeniu ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich 2024 Przemysław Babiarz został zawieszony przez TVP. Bezpośrednim powodem takiej decyzji miał być komentarz dotyczący utworu "Imagine" Johna Lennona.
- Świat bez nieba, narodów i religii. To jest wizja pokoju, który ma wszystkich ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety - powiedział dziennikarz.
Decyzja władz publicznej telewizji od samego początku spotkała się ze sprzeciwem. Protestowali dziennikarze, politycy, a przede wszystkim widzowie. W końcu TVP postanowiło zdjąć karę.
Początkowo Babiarz był odsunięty na czas trwania IO. Wróci jednak już w najbliższy piątek, gdy na dobre rozpoczną się zmagania lekkoatletów. Decyzja została podjęta po spotkaniu, w którym uczestniczył główny zainteresowany, Jakub Kwiatkowski (dyrektor TVP Sport) oraz Tomasz Sygut (dyrektor TVP).
- W wyniku przeprowadzonych rozmów, na wniosek dyrektora TVP Sport, Tomasz Sygut cofnął zawieszenie komentatora w relacjonowaniu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Strony wspólnie ustaliły, że fundamentalną regułą obiektywizmu i etyki dziennikarskiej jest oddzielenie informacji od subiektywnego komentarza. Obowiązuje to każdego reportera, prezentera czy komentatora. Powrót Przemysława Babiarza do relacjonowania paryskich igrzysk nastąpi w najbliższy piątek przy okazji transmisji zawodów lekkoatletycznych - przekazało TVP.
Babiarz jest wieloletnim współpracownikiem Telewizji Polskiej. Pierwsze igrzyska relacjonował już w 1992 roku.