Arsenal lepszy w klasyku Premier League! Pierwsza porażka Amorima w MU [WIDEO]
Mecz z Arsenalem dowiódł, że przed Rubenem Amorimem jeszcze dużo pracy w Manchesterze United. "Kanonierzy" wygrali w ligowym klasyku 2:0.
Naszą uwagę przyciągał przede wszystkim Jakub Kiwior, który zagrał na środku obrony u boku Williama Saliby. W pierwszej połowie Polak zaliczył dobre interwencje w walce z Rasmusem Hojlundem, popełnił też jeden błąd. Po jego złym wybiciu do piłki dopadł Diogo Dalot i nieznacznie się pomylił.
Mecz rozstrzygnął się po przerwie. Arsenal objął prowadzenie w 54. minucie. Gola strzelił w swoim stylu, czyli po rzucie rożnym. Dośrodkowanie Declana Rice'a wykończył Jurrien Timber.
"Kanonierzy" mogli szybko podwyższyć prowadzenie, ale dobrą okazję zmarnował Bukayo Saka. Swoją szansę mieli też goście. W 67. minucie kunsztem błysnął David Raya, który wyciągnął piłkę po strzale Matthijsa de Ligta.
Arsenal drugiego gola dołożył w 73. minucie. Znów po rzucie rożnym. Dośrodkował Saka, Thomas Partey zgrał piłkę przed bramkę, a Saliba wepchnął ją do bramki.
Gospodarze szukali kolejnych okazji. Ruszyli na rywala jak wściekli. W ciągu kilku minut szanse do podwyższenia wyniku mieli Kai Havertz, Rice i Mikel Merino. Niemal każdy rzut rożny przynosił zagrożenie.
"Czerwone Diabły" nie podniosły się. W końcówce niby atakowały, ale można było odnieść wrażenie, że Arsenal wszystko ma pod kontrolą. Nas może cieszyć dobra dyspozycja Kiwiora, który także po przerwie zaliczył kilka udanych interwencji i całościowo rozegrał zdecydowanie solidne zawody.