Amorim zaskoczył. Wyróżnił krytykowaną gwiazdę
Mason Mount na razie nie zdołał podbić Old Trafford. Ruben Amorim publicznie wsparł jednak swojego podopiecznego.
W lipcu ubiegłego roku Mount został bohaterem wielkiego transferu. Chelsea sprzedała swojego wychowanka do Manchesteru United, inkasując aż 64 mln euro.
Ofensywny pomocnik na razie nie zdołał spłacić tej kwoty. W barwach "Czerwonych Diabłów" rozegrał 28 meczów, notując zaledwie jedną bramkę i jedną asystę.
Na początku tego sezonu Anglik zmagał się z problemami zdrowotnymi. Niedawno wrócił do gry i wystąpił w ostatnich spotkaniach z Ipswich oraz Bodo/Glimt. Ruben Amorim wierzy, że uda mu się wydobyć z 25-latka pełnię potencjału.
- Wierzę w Masona Mounta. Naprawdę widać, że on też tego chce, a to jest najważniejsze. Już zdążył udowodnić, że dysponuje wielkim talentem, wygrał Ligę Mistrzów. Bardzo mocno w niego wierzymy - powiedział Amorim, cytowany przez Beanyman Sports.
- Musi być w formie, ciężko pracować, jesteśmy przy nim i wspieramy go w tym procesie. W ostatnim meczu z Bodo wykonał świetną robotę, było wiele momentów, w których objawiła się jego jakość - dodał.
Manchester zajmuje obecnie 13. miejsce w ligowej tabeli. W tej kolejce podopieczni Amorima zmierzą się z Evertonem.