Alarm w reprezentacji Polski! Ważny kadrowicz nie trenował z drużyną

W miniony czwartek reprezentacja Polski pokonała Estonię (5:1) i awansowała do finału baraży o EURO 2024. Wynik rywalizacji otworzył Przemysław Frankowski, który wykorzystał podanie od Jakuba Piotrowskiego.

Wahadłowy został jednak zmieniony w przerwie ze względu na uraz. W jego miejsce wszedł Matty Cash, który doznał kontuzji mięśnia dwugłowego uda. Ostatecznie Michał Probierz postawił więc na Tymoteusza Puchacza.

W niedzielę doszło do kilku zmian kadrowych w reprezentacji. Cash będzie pauzował przez około trzy tygodnie, o czym pisaliśmy TUTAJ. Dominik Marczuk trafił zaś do drużyny U21, wobec czego dowołano Pawła Wszołka.

Na ten moment nie wiadomo, czy zawodnik Legii Warszawa wystąpi przeciwko Walii w pierwszym składzie, ale takiego wariantu nie warto zupełnie wykluczać. Podczas sobotniego treningu Frankowski nie ćwiczył bowiem z całą drużyną.

Piłkarz RC Lens trenował jedynie indywidualnie. Decyzja odnośnie tego, jak kwestia ta będzie wyglądała w niedzielę, nie została jeszcze podjęta.

Starcie z Walią zaplanowano na 26 marca w Cardiff. Do tej pory "Franek" 39 razy zagrał w narodowych barwach i zdobył trzy bramki.