Raków Częstochowa odpadł z Ligi Europy! Bój ze Sportingiem, ale sukcesu nie było [WIDEO]
![Raków odpadł z Ligi Europy! Bój ze Sportingiem, ale sukcesu nie było [WIDEO] Raków odpadł z Ligi Europy! Bój ze Sportingiem, ale sukcesu nie było [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/470/654d54fda3f10.jpg)
Raków Częstochowa przegrał 1:2 (0:1) ze Sportingiem Lizbona. Mistrzowie Polski zajmują ostatnie miejsce w grupie Ligi Europy i mają iluzoryczne szanse na awans do Ligi Konferencji.
Czwartkowe starcie w Portugalii rozpoczęło się w najgorszy możliwy sposób dla przyjezdnych. Chociaż Sporting przeważał, to Raków bronił się dość mądrze. Plan na mecz posypał się jednak już w 13. minucie.
Z boiska został wówczas wyrzucony Bogdan Racovitan. Jakby tego było mało, gospodarzom podyktowano rzut karny, który na gola zamienił Pedro Goncalves (szczegóły TUTAJ). W wyniku tych wydarzeń Dawid Szwarga wpuścił Adnana Kovacevicia za Bartosza Nowaka, ale sytuacja była już bardzo zła.
W dalszej części pierwszej połowy Sporting był stroną przeważającą. Należy jednak oddać, że lizbończycy wcale nie szturmowali bramki Rakowa, ale rozgrywali spokojny mecz i to na własnych warunkach. Najlepszą szansę w 37. minucie zmarnował Marcus Edwards, którego zatrzymał Vladan Kovacević.
Po zmianie stron osłabione "Medaliki" momentalnie zostały zepchnięte do defensywy. W 47. minucie do siatki trafił Paulinho, ale zawodnik Sportingu został złapany na spalonym.
Niedługo później nie było już większych wątpliwości, gdyż arbiter podyktował kolejny rzut karny. Tym razem napomniano Raków za zagranie ręką autorstwa Milana Rundicia. Wyborną szansę na kolejnego gola zamienił wspomniany już Goncalves.
Niespodziewanie częstochowianie złapali kontakt w 70. minucie. Stały fragment gry, zamieszanie i celne uderzenie Rundicia, który nieco zrehabilitował się za wcześniejsze zagranie. Mistrzowie Polski wykorzystali ewidentne rozprężenie wśród faworytów, bo ci prezentowali się zdecydowanie poniżej standardów.
Niemniej cudu w Lizbonie nie było i Raków przegrał 1:2 (0:1), co oznacza, że zamyka tabelę Grupy D Ligi Europy i odpada z tych rozgrywek. Szansa na awans do Ligi Konferencji jest już iluzoryczna, wszak strata do trzeciego Sturm Graz wynosi trzy punkty na dwie kolejki przed końcem, a to Austriacy mają obecnie lepszy bilans meczów bezpośrednich.